Igły ciągle w ruchu
Chwalipięta w kącie stała. Na dodatek nic nie napisała o innych uczestnikach. I jeszcze fotografii nie zebrała!!!
W końcu zajęcia prowadziła świetnie Ania Kiermaszek. A pomagały jej dzielnie Asia i Bogusia. To mogłem sobie zrobić sprawdzian z szycia.
Na dowód patrzcie na zdjęcia z dzisiejszych zajęć. Powstały świetne zwierzaki, misie, ryby i inne filcowe cuda. Nie wszyscy opierali się radom pani Ani tak jak ja. Powstały więc różne cudne twarze. A igła w ręku chłopaka wyszyła świetną czaszkę.
Naprawdę jestem pod wrażeniem.
Dzisiaj jest 5 grudnia 2018 roku. Kolejne zajęcia już w 2019 roku — 16 stycznia.